tak… patrzę Patrzę na kobietę. Na załamanie linii obojczyka. Na rzeźbę szyi. Na piersi zarysowane linią tak doskonałą, że tylko kilku największych… Continue reading “tak… patrzę”…
sen Są drogi, na których nie znajdziesz śladów stop – drogi snów, drogi dusz. Dokąd prowadzą? Do domu ukrytego w zieleni… Continue reading “sen”…